74. Golden Rose... BLACK VELVET MATTE

15:47

Witam wszystkich w nowym roku! 
Jak tam postanowienia z serii "nowa ja"? ;) Mogę Wam szczerze doradzić żebyście przestały skupiać się na planowaniu a zaczęły w końcu działać! 

Dziś przychodzę do Was z recenzją nowości Golden Rose - matowej czarnej pomadki. 
Jak tylko zobaczyłam ją w swojej paczce to umarłam z zachwytu... bo przecież wiecie, że posiadam czarną duszę i te sprawy :D! 


Zacznę od początku: konsystencja tej pomadki praktycznie nie różni się od innych z tej serii. Jedyną różnicą, którą zauważyłam jest to, że może wydawać się bardziej tłusta.



W poprzednim poście pisałam o tym, że ciemne kolory mają do siebie to, że mogą wysuszać usta i podkreślać wszelkie ich niedoskonałości. W tym kolorze tak nie ma - chodziłam w pomadce łącznie ok. 5h i żadnych 'ale' prócz zwyczajnego ścierania się nie zauważyłam.

A co do jej ścierania - wiadomo, że jeśli idziemy na imprezę (czy gdziekolwiek indziej) i zamierzamy jeść, pić i dobrze się bawić, to na pewno musimy wziąć ową szminkę ze sobą ;). Ściera się podczas używania i jest to całkiem normalne. 

Po odciśnięciu szminki, na ustach wciąż zostaje jej tłusta warstwa :( co jest dużym minusem, ponieważ nie nazwałabym tego 100% matem. Mimo wszystko, ten mat wciąż jest moją najtańszą czarną szminką, która niektóre marki bije na głowę. Jeśli miałyście doczenienia np. ze Star Gazerem to na pewno wiecie o czym mówię ;).



Podsumowując:

mimo wszystko, bez zawahania mogę polecić GR velvet matte 33 dla wszystkich dziewczyn, które chciałyby zaszaleć z makijażem. Nie jest to mat a'la Lime Crime, ale do sesji zdjęciowych itp. na pewno będzie idealna :). Na codzień - pomijając kolor, nie wiem, która z Was wyszłaby w czarnej szmince na ulice ;) - trzeba wziąć pod uwagę to, że w ciągu dnia będą potrzebne poprawki. 

Przyznaję 4/5 bo i tak wciąż jestem w niej zakochana ;)
------
Kochani - pamiętajcie o tym, że oferuję sesje zdjęciowe z makijażem lub bez na terenie Warszawy. Co do mejkapów - jest karnawał i czas studniówek, na które JESZCZE mam terminy. 
Jeśli jesteście zainteresowane to zapraszam! www.facebook.com/kersphoto 

You Might Also Like

6 komentarze

  1. Szukałam matowej czerni.. Muszę ją mieć! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O jak ja dawno tu u Ciebie byłam :) Już zapisuje stronkę i będę zdecydowanie częściej !

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz rację na sesję zdjęciową idealna lecz na wyjście na zakupy nie bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Skusiłam się na nią, bardzo fajna jest :) Będzie idealna na koncerty i imprezy gotyckie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda super, ale nie miałabym kiedy jej użyć :D Kiedyś dawno temu robiłam zdjęcia dziewczynie w czarnej szmince i przechodzący pan nazwał ją antychrystem haha :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga i zapraszam ponownie! :)