13. ombre zieleń
22:20Hej, troszkę już nie pisałam ale totalnie nie mam czasu...
W dodatku rzeczy, które miały po prostu wyjść - są klapą.
Dziś coś prostego i fajnego!
Niestety nie mam krok po kroku więc to wytłumaczę...
Ja zrobiłam to tak, że zieloną kredką namalowałam jedną kreskę a cieniowanie naniosłam pędzelkiem z innymi odcieniami... :D bo niestety, ale aktualnie nie stać mnie na coś lepszego.
A efekt jest wg mnie zadowalający!
8 komentarze
świetny ten kolor górnej kreski, bardzo Ci pasuje;)
OdpowiedzUsuńświetnie to zrobiłaś. też chyba w końcu spróbuję zrobić taką kreskę. chodzi za mną od jakiegoś czasu :)
OdpowiedzUsuńno udało Ci się, kurcze! :D bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńNiesamowite kolory! Bardzo mi się podoba...
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż <3 Ostatnie zdjęcie mnie rozbroiło :D
OdpowiedzUsuńjak wiosennie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ;p
OdpowiedzUsuńPięknie!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci pasuje, szczególnie do urody!
Zapraszam do mnie może masz ochotę na obserwację?:)
Bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga i zapraszam ponownie! :)